Co nowego | Mieszkanie | Galeria | Praca | Kontakt
   

2.11.2006 (Dzień trzydziesty trzeci)

Kolejny standardowy dzień. Mam kłopot. Nie mam nic ciekawego do opisania. Rano śniadanie, jazda na uniwersytet, praca, kanapka przyniesiona z domu, a potem znowu praca, powrót do domu z zahaczeniem o Kerfura, kolacja i spać. Staje się to codziennością.


   
Powered by:  statystyki www stat.pl    Nvu   Asus