|
16.10.2006 (Dzień szesnasty)
Dzi¶ mieli¶my jechać na "Target Days" do
Frascati, 20 km od Rzymu. Paolo przyjechał po nas o 8:15. Droga była
miła, szybka i przyjemna. Miejsce, w które mieli¶my się udać
nosi nazwę Villa Mondragone.
Villa znajduje się na do¶ć stromym wzgórzu. Jest ogromna. Kiedy
weszli¶my do ¶rodka z okien balkonu ukazał się nam taki oto widok:
|
Widok z balkonu |
Pozwiedzali¶my troszkę budynek, który robił niemałe wrażenie.
O 9:30 rozpoczęła się konferencja. Pierwsza sesja dotyczyła kwestii
programu target i jego przyszło¶ci, a także przyszło¶ci zastosowań
wzmacniaczy mocy. O 12:30 zaproszono nas na przerwę i na lunch.
|
Lunch w tajnym ogrodzie |
|
Wieżyczka |
Dotarli¶my do końca sesji w dniu dzisiejszym. Odetchnęli¶my z ulg±, bo
już ciężko było wysiedzieć. Obejrzeli¶my jeszcze zachód słońca z
balkonu willi i udali¶my się do centrum Frascati na uroczyst± kolację.
|
Zachód słońca z balkonu willi |
|
Kolacja w etiopsko - hindusko - bułgarskim towarzystwie |
Impreza skończyła się o 22:45. Paolo nas odwiózł do domu.
Byli¶my naprawdę padnięci. Czym prędzej trafili¶my do łóżek,
regenerować siły przed kolejnym dniem interesuj±cej konferencji.
|
|